200 lat dla pani Zyty Ochman!
Takie urodziny to już prawdziwy powód do dumy i radości. Swoją zacną rocznicą Zyta Ochman cieszyła się w piątek, 25 kwietnia. Z tej okazji odwiedziły ją przedstawicielki władz miasta - Jolanta Tuszyńska, zastępca burmistrza Tarnowskich Gór ds. społecznych oraz Aleksandra Łuczak, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego. Nie zabrakło życzeń i prezentów.
Zyta Ochman urodziła się w 1925 roku w Lasowicach. Swoje życie związała jednak z Sowicami. Mieszka tam aż do dziś. Wychowała trzech synów, a dziś cieszy się piątką wnuków i dziesiątką prawnuków, w tym jednym jeszcze nienarodzonym. Sprawy rodzinne to jednak nie wszystko. Tarnogórzanka, cytując Irenę Kwiatkowską, wspomina: "Jestem kobieta pracująca, żadnej pracy się nie boję". Potwierdza to jej doświadczenie zawodowe. Pracowała m.in. jako finansistka, przedszkolanka czy w spółdzielni. Do tego śpiewała też w chórze Moniuszko. Sekret jubilatki na długie życie, to właśnie zdrowa aktywność.
- Śpiew, dobry humor, praca i umiar. We wszystkim! – stwierdza Zyta Ochman.
Na sobotę, 26 kwietnia, zostało zaplanowane uroczyste rodzinne świętowanie. Miało na nie przyjechać ponad 50 gości. Czego z tej okazji życzy sobie i najbliższym jubilatka?
- Żeby wszyscy byli zdrowi i szczęśliwi - stwierdza.
Pani Zycie Ochman życzymy wszystkiego dobrego na każdy nadchodzący dzień, wiele sił i radości, pociechy z rodziny oraz miłości.

Może Cię zainteresować:
Wyjątkowe urodziny w gminie Zbrosławice. Mieszkanka świętowała 109 lat!

Może Cię zainteresować: