Gwarek zapomniał, jak smakuje porażka. Imponująca seria

Gwarek Tarnowskie Góry ostatni raz zszedł z boiska pokonany w październiku ubiegłego roku. Od tamtej pory podopieczni Łukasza Ganowicza bez przerwy remisują lub wygrywają, a przerwa zimowa nie wybiła zespołu z rytmu.

Fot. Facebook/Gwarek Tarnowskie Góry
Gwarek tarnowskie gory

16 października 2021 roku Gwarek Tarnowskie Góry przegrał na własnym stadionie z rezerwą Miedzi Legnica. Wtedy drużyna miała na koncie trzy porażki z rzędu. Nagle nastąpił przełom i piłkarze wzięli się w garść, a następnie stali się postrachem III ligi.

Tarnogórzanie kończyli rundę jesienną z serią pięciu meczów bez przegranej. Podczas przerwy zimowej klub nie szalał na rynku transferowym i jedynie wzmocnił się na kilku pozycjach. To dawało nadzieję, że wiosną drużyna prowadzona przez Łukasza Ganowicza nadal będzie prezentować się bardzo dobrze.

Nadal nie ma na nich mocnych

Gwarek wznowił rozgrywki od remisu ze Stalą Brzeg (2:2). Rywal wprawdzie walczy o utrzymanie, ale zimą dokonał kilku wzmocnień i należało szanować zdobyty punkt. Cenniejszy był remis wywalczony tydzień później, bo udało się zatrzymać Zagłębie II Lubin, czyli aktualnego lidera trzeciej grupy III ligi.

Drużyna z Tarnowskich Góry najlepsze spotkanie w tym roku rozegrała 26 marca. Gwarek pokonał na wyjeździe Rekord Bielsko-Biała i to aż 4:0. Wynik robi wrażenie, bo bielszczanie od lat zaliczają się do ligowej czołówki i rzadko się zdarza, aby ktoś ich ograł w takim stylu.

Trener Ganowicz stworzył zespół, z którym każdy się liczy. Obecnie tarnogórzanie mogą pochwalić się imponującą serią ośmiu meczów z rzędu bez porażki. W dodatku w całym sezonie zostali pokonani tylko cztery razy, a w całej lidze są tylko dwa zespoły, które w tej statystyce są lepsze.

To wszystko sprawiło, że Gwarek ma komfort psychiczny. Drużyna nie musi się martwić o utrzymanie, bo to jest już formalnością, ale także nie liczy się w walce o awans. Piłkarze mogą cieszyć się grą, a przy okazji szykować się na kolejny sezon.

Gwarek Tarnowskie Góry ma teraz przed sobą bardzo intensywny miesiąc, bo w kwietniu rozegra aż sześć spotkań. Rywalami będą kolejno: Piast Żmigród, Pniówek Pawłowice, Lechia Zielona Góra, MKS Kluczbork, Ślęza Wrocław i Foto-Higiena Gać. Cztery z tych meczów zostaną rozegrane na stadionie przy ul. Wojska Polskiego.

Subskrybuj tarnowskiegory.info

google news icon