I Tarnogórski Dogtrekking. W Srebrnym Mieście o zwycięstwo walczyli miłośnicy psiaków ze swoimi podopiecznymi

Tarnogórski Dogtrekking 2025

W sobotnie przedpołudnie, 27 września, kilkudziesięciu zawodników wyruszyło spod Zabytkowej Kopalni Srebra. Ich celem stało się pokonanie 12 kilometrów. Uczestnicy nie byli sami - towarzyszyli im ich czworonożni podopieczni. Chętni mieli do wyboru dwie kategorie: spokojniejszą rodzinną (min. 2 osoby z dzieckiem poniżej 18. roku życia i maks. 2 psy) oraz bardziej wymagającą indywidualną. Trasa wiodła przez malownicze i ważne dla historii Tarnowskich Gór miejsca - od Zabytkowej Kopalni Srebra przez hałdę popłuczkową, kapliczkę św. Barbary po Rezerwat Segiet.

Rywalizacja i zabawa toczy się w kilku kategoriach: rodzinnej oraz indywidualnej – kobiety i mężczyźni. Uczestnicy walczą o miano najmłodszego, najstarszego, najszybszego i najbardziej walecznego – zarówno wśród ludzi, jak i psów. Najmłodszy piechur miał zaledwie 1,5 roku, choć trasę przebył w specjalnym nosidełku na plecach swojego taty - podaje Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej.

Po czterech godzinach przyszedł czas na zakończenie biegu, konkurs dla uczestników oraz rozpoczęcie ceremonii wręczenia nagród. Wydarzenie cieszyło się sporą popularnością. Udział wzięli zawodnicy z pobliskich miejscowości: Nowego Chechła, Gliwic, Chorzowa, Rudy Śląskiej, ale także Wrocławia czy Łodzi. Celem było promowanie aktywnego stylu życia, piękna tarnogórskiej przyrody oraz idei adopcji zwierząt z Azylu "Cichy Kąt". Udział w zawodach nie wymagał wniesienia opłaty startowej. Chętni mogli jednak przekazać datek na rzecz organizacji.

Dogtrekking to nie tylko sport, ale też fantastyczna integracja ludzi i ich pupili. Jak mówili uczestnicy, teren przepiękny, a dla wielu był to pierwszy, ale z pewnością nie ostatni raz w Tarnowskich Górach - stwierdzają urzędnicy miejscy.

Wydarzenie organizowało Stowarzyszenie Okiem Wilka Team. Partnerował mu Urząd Miasta Tarnowskie Góry oraz Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej.