Matka podtapiała kilkumiesięczną córkę? Śledczy wyjaśniają, co wydarzyło się w Tworogu

Wiele wskazuje na to, że dziewięciomiesięczna dziewczynka mogła być podtapiana - m.in. obrażenia z jakimi trafiła do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka. Śledczy wyjaśniają, co wydarzyło się w Tworogu. Matka usłyszała zarzuty.

zdj. ilustracyjne
LPR

We wtorek, 14 lutego, w Kotach (gm. Tworóg) lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pomoc do swojego dziewięciomiesięcznego dziecka wezwała wówczas matka. Zostało ono przetransportowane do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.

- Dziecko jest w bardzo ciężkim stanie, w zasadzie w stanie krytycznym, na oddziale intensywnej opieki medycznej - powiedział rzecznik placówki Wojciech Gomułka w rozmowie z korespondentem Polskiej Agencji Prasowej.

Wiele wskazuje na to, że dziewczynka mogła być podtapiana - m.in. obrażenia z jakimi trafiła do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka. Szczegóły wyjaśnia Prokuratura Rejonowa w Tarnowskich Górach, która przedstawiła matce zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu dziecka. Podejrzana przyznała się do winy, jednak odmówiła składania wyjaśnień. Została tymczasowo aresztowana.

Tarnowskie góry policja 4

Może Cię zainteresować:

W gminie Tworóg lądowało LPR. Pogotowie ratowało 10-miesięczne dziecko

Autor: Redakcja TG

15/02/2023

Subskrybuj tarnowskiegory.info

google news icon