Pijani kierowcy znów na drogach powiatu tarnogórskiego. Dwa zatrzymania w czasie ubiegłego weekendu

W ciągu ostatnich dni znów doszło do interwencji z powodu osób, które wsiadły za kierownicę pod wpływem alkoholu. Czeka ich za to do dwóch lat więzienia.

Tarnowskie Góry, pijani kierowcy, Radzionków

Pierwsze zdarzenia miało miejsce w Tarnowskich Górach. W sobotni wieczór ulicą Grzybową jechał nietrzeźwy kierowca. 41-latka zatrzymali policjanci. W wydychanym powietrzu miał prawie 2,5 promila alkoholu.

Następna interwencja wydarzyła się dzień później, 1 sierpnia.

- Tym razem kierujący uderzył peugeotem w bariery na skrzyżowaniu ulic Unii Europejskiej i Męczenników Oświęcimia. 60-latek z Bytomia o własnych siłach opuścił pojazd. Kierowcy, którzy się zatrzymali, by udzielić pomocy poszkodowanemu, wyczuli od niego alkohol - opowiadają funkcjonariusze.

Badanie potwierdziło te przypuszczenia. Wykazało prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Kara, jaka może spotkać osobę prowadzącą samochód pod wpływem alkoholu, to grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a nawet dwa lata więzienia.

- Nietrzeźwi kierowcy to bardzo duży problem na polskich drogach. Każdy, kto wsiada do samochodu z przekroczoną normą alkoholu w wydychanym powietrzu lub we krwi, nie tylko łamie prawo, ale stanowi ogromne zagrożenie na drodze - przypominają mundurowi.

Subskrybuj tarnowskiegory.info

google news icon