Zielona maskotka Kalet
Sezon wiosenno-letni trwa w najlepsze, a to oznacza wiele kolorowych i pachnących akcentów w przestrzeni publicznej. Od niedawna przed Urzędem Miasta w Kaletach podziwiać można ciekawą instalację. Przy ulicy Żwirki i Wigury zadomowił się kwiatowy ślimak.
Nowe rośliny pojawiły się także na rabatach przy obiekcie. Jak zapowiadają urzędnicy, niebawem naturalne ozdoby zobaczymy także w innych miejscach Kalet.
- Kolorowe, kwiatowe aranżacje będą ozdobą naszej miejscowości aż do późnej jesieni - zapowiadają.
Miasto jak ślimak, czyli o Cittaslow
Dlaczego w Kaletach pojawiło się akurat to zwierzątko? Jest ono symbolem ruchu Cittaslow łączącego małe miejscowości na całym świecie. Nazwa oznacza dosłownie "powolne miasto" i ma związek z ideą slowlife.
- Docenienie potencjału niewielkich miast to trend XXI wieku, doskonale wpisujący się w założenia zrównoważonego rozwój. Miasta spod znaku ślimaka przyjmują wspólne cele dla polepszania jakości życia mieszkańców i przybliżania kultury dobrego życia. Przede wszystkim stawiają na działania prospołeczne i prośrodowiskowe, dbają o zachowanie niepowtarzalnego charakteru każdego z miast poprzez odnowę zabytków oraz pielęgnowanie lokalnej wytwórczość i kuchni - opowiadają przedstawiciele Polskiej Krajowej Sieci Miast Cittaslow.
Obecnie zrzeszone miejscowości znaleźć można na każdym kontynencie. Kalety dołączyły do inicjatywy w 2014 roku.
