Tarnowskie Góry. Nocna kolizja na ulicy Radzionkowskiej. Osobówka wjechała w ogrodzenie

W naszym mieście doszło do poważnej sytuacji drogowej. Jej sprawca nie uniknie odpowiedzialności. Mężczyzna zniszczył samochód, ale także ogrodzenie jednej z posesji.

Kolizja na Radzionkowskiej

Policjanci ostrzegają przed skutkami zbyt małego doświadczenia na drodze. Po wczorajszej sytuacji szczególnie apelują o rozwagę u kierujących. W nocy 15 lutego na ulicy Radzionkowskiej prowadzący osobowego seata spowodował poważną kolizję. Jadąc w kierunku ulicy Korola, 22-latek nie dostosował odpowiedniej prędkości. Stracił panowanie na samochodem i uderzył w ogrodzenie pobliskiej posesji. Na szczęście kierowca uniknął obrażeń. Nie obeszło się jednak bez mandatu. Co gorsze, okazało się, iż mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. Jego sprawą zajmie się wobec tego sąd.

- Apelujemy do wszystkich, którzy choć przez chwilę zastanawiali się, czy wsiąść za kółko bez wymaganych uprawnień. Wczorajsze zdarzenie jest przykładem, do czego może doprowadzić nie tylko brawurowa jazda, ale również brak odpowiedniego doświadczenia jako kierowca. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo na drodze zależy od nas samych - przypominają mundurowi.

Subskrybuj tarnowskiegory.info

google news icon