Trzyletni Jakub Kinder zmaga się z nowotworem. Rodzice: "Każda chwila z Kubą jest darem"

Trzyletni Kuba walczy o życie

Niedawno lokalną społeczność obiegła wiadomość o małym mieszkańcu Orzecha, który musi zmierzyć się z poważną diagnozą. U Kuby Kindera wykryto złośliwy nowotwór mózgu.

Dosłownie przed chwilą świętowaliśmy 3. urodziny naszego jedynego synka Kubusia. Nagle świat się zatrzymał... Zaczęło się od porannych wymiotów i bólu głowy, lekarze myśleli, że to wirus. Niestety stan synka się pogarszał. Kubuś nie chciał wstać z łóżka, bo był tak zmęczony, że dosłownie całymi dniami spał... - wspominają rodzice chłopca.

Nikt z nas nie przypuszczał, że dosłownie nazajutrz usłyszy najgorsze i najtrudniejsze słowa w naszym życiu. Nowotwór złośliwy mózgu III stopnia!!! To wyściółczak anaplastyczny, który charakteryzuje się najszybszym wzrostem i najbardziej agresywnym przebiegiem... - tłumaczą.

Najbliżsi Kuby podjęli nierówną walkę o życie synka. Potrzebują kilkuset tysięcy złotych. Koniecznego leczenia nie udało się zorganizować w kraju. Szansa pojawiła się w Niemczech. Za protonoterapię trzeba jednak będzie zapłacić.

Bez wsparcia nie damy rady. Prosimy, pomóżcie mu w tej niełatwej walce. Każda złotówka ma znaczenie, każda modlitwa, każde udostępnienie to dla Kuby i dla nas krok w stronę lepszego jutra. To nadzieja! Potrzebujemy Waszego wsparcia - proszą rodzice trzylatka.

Ruszyła zbiórka dla Kuby

Mały pacjent jest obecnie podopiecznym Fundacji Iskierka oraz Fundacji Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawałek Nieba. Na rzecz całego przedsięwzięcia (protonoterapia w Essen, pobyt, dojazd, leczenie i rehabilitacja) powstała też internetowa zbiórka na portalu siepomaga.pl. Do tej pory wsparło ją 1838 osób. Udało się uzbierać 97 801 zł. Do osiągnięcia pozostało 274 540 zł.

Nie ma silniejszego uczucia ponad miłość do swojego dziecka, przecież on mieszkał kiedyś pod moim sercem. Chcemy cieszyć się Kubą, bo jest on najlepszym, co nas w życiu spotkało. Kochamy go nad życie. Trudne chwile musimy przetrwać, a do tych dobrych boimy się przyzwyczajać. Każda chwila z Kubą jest darem - stwierdzają rodzice chłopca.