Znaleziony w Świerklańcu pies szuka domu
Wszystko zaczęło się w zeszłym tygodniu. 10 grudnia pracownicy działu gospodarczego Urzędu Gminy Świerklaniec spotkali czworonoga porzuconego w parku. Pies nie posiadał też chipa, był przywiązany do drzewa, wychudzony.
Na szczęście szybko otrzymał pomoc. Pracownicy działu gospodarczego Urzędu Gminy Świerklaniec zabrali go w bezpieczne miejsce na terenie parku, gdzie został napojony i nakarmiony - podają urzędnicy.
Sprawę zgłoszono Towarzystwu Opieki nad Zwierzętami w Radzionkowie. Jego przedstawiciele zajęli się zwierzęciem, a także poszukiwaniem właściciela. Obecnie czworonóg przebywa nadal w Świerklańcu, w zabudowaniach gospodarczych parku. To młody, około 2-letni pies w typie owczarka niemieckiego. Badanie weterynaryjne wskazuje, że jest zdrowy, a do tego spokojny, przyjacielski i nie wykazuje agresji. Ze względu na niedożywienie potrzebuje odpowiedniej diety i troski, by wrócić do pełni sił. TOZ Radzionków i Urząd Gminy szukają chętnych do zajęcia się czworonogiem na stałe.
Bardzo liczymy na to, że znajdzie dom jeszcze przed świętami. To magiczny czas, a kilka dni wolnego sprzyja spokojnemu poznaniu się - zarówno dla Was, jak i dla psa - stwierdzają przedstawiciele towarzystwa. - Wierzymy, że wydarzy się cud i pies jeszcze w te święta znajdzie kochający dom - dodają.
Zainteresowani adopcją mogą w tym celu wypełnić ankietę. Później z wybranymi osobami skontaktuje się inspektor TOZ, który przeprowadzi wstępną rozmowę. Następnym krokiem stanie się zaproszenie na spotkanie zapoznawcze w Świerklańcu. Jeśli decyzja będzie obustronna, zostanie zaplanowana wizyta przedadopcyjna. Ostatni etap to przekazanie psa i przepisanie go na nowego opiekuna.
Może Cię zainteresować:
"Bez Noc Po Ćmoku", czyli nowy śląski teledysk kolędowy. Frele świętują w Pałacu Kawalera
Może Cię zainteresować: